Co kilka miesięcy pojawiają się kolejne doniesienia medialne o zapaści, jaka ma miejsce w finansach ZUS. Powtarza się również hasło nakłaniające przyszłych emerytów do oszczędzania z myślą o zapewnieniu sobie godziwego życia na emeryturze. Dlatego warto się zastanowić, kiedy zacząć oszczędzać na emeryturę.
Oszczędzanie z myślą o emeryturze
Takie oszczędzanie należy rozpocząć możliwie jak najwcześniej. Przeciętny Polak ma przed sobą niemal 50 lat pracy, jednak większość zaczyna myśleć o swojej emeryturze dopiero po 50. roku życia. Z perspektywy emerytury nie jest to zbyt późno, jednak oszczędzanie rozpoczęte o kilka lat wcześniej pozwoli na zaoszczędzenie wyższych kwot. Już po podjęciu pierwszej pracy pracownik musi zadecydować o wyborze OFE. Otrzymanie pierwszego wynagrodzenia jest również dobrym czasem, aby ustalić sobie comiesieczną kwotę, która będzie odkładana na specjalnym koncie oszczędnościowym lub koncie oszczędnościowym prowadzonym z myślą o oszczędzaniu na emeryturę, zwanym IKE. Na zwykłe konto oszczędnościowe można przelewać dowolne kwoty, w przypadku IKE w każdym roku ustalany jest maksymalny limit wpłat, jakich można dokonać na takie konto.
W przypadku oszczędności długoterminowych mniejsze znaczenie ma kwota oszczędności, za to ważne jest, aby oszczędności były regularne. Ile zatem należy odkładać z myślą o emeryturze? Warto ustalić sobie kwotę w oparciu o uzyskiwane wynagrodzenie, np. nie mniej niż 10% wynagrodzenia oraz dodatkowych premii powinno trafić na rachunek emerytalny. Zwykle są to kwoty nieodczuwalne dla domowego budżetu, jednak powinny one być odkładane na takich rachunkach, z których nie można ich wypłacić bez problemu. Może się bowiem okazać, że pilny zakup nowego samochodu czy choćby okazyjny wyjazd na wakacje będą ważniejsze niż oszczędzanie na emeryturę. Kolejne rządy wracają do tematu namawiania Polaków do oszczędzania. W perspektywie najbliższych miesięcy mają się pojawić kolejne formy oszczędzania skierowane do przyszłych emerytów. Jednak te środki państwo chce wykorzystywać na finansowanie nowych inwestycji państwowych.