Oszczędności rzędu 10 000 złotych dla Polaków zarabiających nieco więcej niż najniższa krajowa są kwotą bardzo wysoką, stanowiącą równowartość półrocznego wynagrodzenia. Nic zatem dziwnego, że taką kwotę najczęściej lokuje się w produkty bezpieczne, choć o stosunkowo niskiej stopie zwrotu. W co zatem warto zainwestować takie oszczędności, aby na nich zarobić?
Bezpieczne lokaty i rachunki oszczędnościowe
Największy odsetek oszczędności znajduje się w bankach. Oferowane przez nie lokaty terminowe oraz rachunki oszczędnościowe nie oferują zbyt wysokiego oprocentowania środków, ale z drugiej strony są to inwestycje pewne, pozwalające na zysk rzędu 2% rocznie. Oczywiście także i w bankach można znaleźć lokaty z wyższym oprocentowaniem, przy czym najczęściej są to produkty skierowane do nowych klientów, którzy wraz z otworzeniem lokaty otworzyli również rachunek bieżący. W takich przypadkach banki na lokatach trzymiesięcznych oferują oprocentowanie rzędu 3,5 – 4 %. Równie stabilne zyski przez lata oferowały obligacje Skarbu Państwa, jednak ze względu na czas inwestowania (zwykle są to okresy 5 lub 10 lat) coraz rzadziej inwestorzy sięgają po takie instrumenty.
Waluta
Widmo Brexitu, które wisi nad państwami wchodzącymi w skład Unii Europejskiej, coraz bardziej jest widoczne na rynkach walutowych. Analitycy sugerują, że w przypadku faktycznego przegłosowania w referendum wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, unijna waluta mogłaby kosztować nawet 5 złotych. W tym przypadku warto zainwestować część posiadanych oszczędności w walutę, aby ją z zyskiem sprzedać. Może się jednak zdarzyć, że korzystna dla inwestora transakcja sprzedaży dojdzie do skutku dopiero za kilka miesięcy z racji potencjalnej możliwości reagowania banków centralnych, aby ustabilizować kurs unijnej waluty.
Kolejnym miejscem, gdzie warto zainwestować oszczędności, są fundusze inwestycyjne. Podobnie jak w przypadku obligacji, inwestycje w TFI zwracają się po kilku latach – w perspektywie krótkoterminowej, nawet liczonej w miesiącach, może się okazać, że potencjalne zyski zostaną wyzerowane przez opłaty ponoszone na rzecz zarządzającego funduszem.