Wielu kredytobiorców jedynie o niej słyszy, najczęściej od doradców w bankach. Zazwyczaj udzielenie kredytu jest uzależnione od niej i od faktu, czy potencjalny kredytobiorca figuruje w rejestrach dłużników. Zdolność kredytowa, bo o niej mowa, potrafi skutecznie zniechęcić kredytobiorców od zaciągania dalszych zobowiązań kredytowych. Czym jest i jak można na nią wpłynąć?
Zdolność kredytowa – co to jest
Najprościej zdolność kredytową można określić jako możliwość spłaty zobowiązań kredytowych, przy czym należy pamiętać, że wszelkie kredyty długoterminowe, ratalne czy kredyty na kartach kredytowych spłacane są z nadwyżek finansowych, jakimi dysponuje gospodarstwo domowe. Do wyliczenia zdolności kredytowej potrzebne są informacje na temat wysokości dochodów oraz rodzaju zatrudnienia, w szczególności chodzi o podanie rodzaju zawartej umowy o pracę. Od dochodów odlicza się różne wydatki i zobowiązania stałe, jak np. czynsze, opłaty za wynajem mieszkania, rachunki za prąd, gaz czy telefon oraz ustala wysokość wydatków, jakie potencjalny kredytobiorca ponosi w związku z utrzymaniem. Chodzi tutaj o określenie wydatków na wyżywienie czy zakup środków chemii gospodarczej. Jeśli po podaniu tych danych pozostaną jakieś wolne środki, wówczas porównuje się ich wysokość z ratą kredytu. Gdy rata kredytu będzie niższa niż posiadana nadwyżka finansowa, wówczas bank czy firma pozabankowa może udzielić kredytu lub pożyczki.
Jak zwiększyć zdolność kredytową
Najprostszym sposobem na zwiększenie zdolności kredytowej jest zwiększenie dochodów lub zmniejszenie stałych wydatków. Gdy kredytobiorca korzysta już z innych kredytów, wówczas warto je spłacić, aby nie ich raty nie powiększały stałych obciążeń. Przy stałych wydatkach można zmienić wysokość abonamentu za Internet czy telefon komórkowy, co również może zwiększyć wysokość nadwyżki finansowej.
Warto pamiętać, że w przypadku braku zdolności kredytowej bank może zaproponować dodatkowe rozwiązania, np. współkredytobiorcę do kredytu lub też ustanowi jego dodatkowe zabezpieczenie.
